Przejdź do głównej zawartości

Viva il canto z "Księżniczką czardasza" w Cieszynie



Od 16 do 21 września zapraszamy do Cieszyna na koncerty, spektakle i spotkania z piękną muzyką wokalną. 

Festiwal Muzyki Wokalnej „Viva il canto” organizowany jest w Cieszynie od roku 1992. Znajdują tu swoją muzykę miłośnicy opery, operetki i musicalu, publiczność oczekująca bardzo znanych, mniej znanych i najnowszych dzieł muzyki wokalno-instrumentalnej, a także ci, którzy lubią jazz i muzykę popularną. 

BILETY i wejściówki na wydarzenia

Na finał Festiwalu 21 września na deskach Teatru im. Adama Mickiewicza w Cieszynie zaplanowano "Księżniczkę czardasza" Imre Kalmana. Wystąpią: Iwona Socha, Adam Sobierajski, Marta Huptas, Mateusz Zajdel, Kamil Zdebel, Sabina Olbrich-Szafraniec, Hanna Panek, Aleksandra Golombek, Szczepan Szostok, Łukasz Matuszek ze specjalnym udziałem Tomasza Schimscheinera w roli Księcia Leopolda Marii von Lippert-Weylersheima! 

W cieszyńskiej "Księżniczce czardasza" zagra Orkiestra „Camerata Impuls” pod dyrekcją Małgorzaty Kaniowskiej. Zaśpiewa Silesian Chamber Choir „Ad libitum” pod kierownictwem Izabelli Zieleckiej-Panek. Nie zabraknie tancerzy: Zespół Taneczny "Artystycznego Galimatiasu" w choreografii Marioli Wichrowskiej-Włosińskiej

W tym roku na widzów Festiwalu również czekają

16 września "Kto szuka Cię" koncert muzyki sakralnej.  W muzycznym dialogu spotkają się tym razem dwie pary solistów: Olivia Ohl-Szulik – sopran i Ireneusz Miczka – baryton, których udział gwarantuje wieczór pełen wyjątkowego klimatu, a także debiutujący duet młodych śpiewaków: Aleksandra Golombek – sopran i Szczepan Szostok – baryton. Solistom towarzyszyć będzie znakomity organista i kameralista Paweł Seligman. Prowadzenie Małgorzata Mendel.

19 września "Zagrajmy Vabank. Od Vabank do Seksmisji" koncert poświęcony Henrykowi Kuźniakowi – wybitnemu polskiemu kompozytorowi muzyki filmowej, którego utwory na stałe zapisały się w historii polskiego kina. On sam pojawi się również na scenie cieszyńskiego teatru! Wystąpi kwartet Gang Tango z towarzyszeniem Lali Czaplickiej. Prowadzenie koncertu Magda Miśka-Jackowska.

20 września "Romantyczne damy wielkiej opery" Ten koncert będzie niezwykły. Tak ze względu na piękno arii i duetów, które znajdą się w programie, jak i mistrzowskie wykonanie jednej z czołowych polskich śpiewaczek – Ewy Tracz, która do udziału w koncercie zaprosiła urzekającą mezzosopranowym głosem Roksanę Wardengę. Przy fortepianie zasiądzie wybitny pianista i kameralista Grzegorz Biegas. Prowadzenie Małgorzata Mendel 

BILETY i wejściówki na wydarzenia




Popularne posty z tego bloga

Arie operowe po polsku? Taką operę pokochasz!

      Czytelników operetkowe.info z pewnością dziwi pojawienie się tu tematu opery. Sam jestem zaskoczony, bo nie jestem miłośnikiem oper. Jeszcze! Na żywo obejrzałem dwie. Trudno to jednak nazwać obejrzeniem i pełnym przeżyciem, bo moje oczy skierowane były nad scenę, gdzie wyświetlane było tłumaczenie arii. Oczywiście, zapoznałem się z treścią utworu, odbyłem lekturę opisu opery znajdującego się w programie, ale gdy śpiewacy, zaczynali budować swoją postać gestami, mimiką, mój wzroku wędrował ku napisom. Nie znam włoskiego, więc z ust sopranistki czy barytona docierają do mnie jedynie wyśpiewane dźwięki. Doceniam piękne głosy, ale tak naprawdę nie doświadczam opery w całości.     Przeczytałem ostatnio na Wyborcza.pl w artykule Anny S. Dębowskiej: „Obecnie na całym świecie opery wykonuje się wyłącznie w języku oryginału, ale jeszcze w XVIII i XIX w. opery zagraniczne, które trafiały np. na scenę Teatru Narodowego w Warszawie, śpiewano po polsku. Powrót do ...

"Księżniczka czardasza" zdejmuje operetkową maskę

   [Update] “Księżniczka czardasza” w reżyserii i z dialogami Michała Znanieckiego, premierowo na scenie Mazowieckiego Teatru Muzycznego im. Jana Kiepury w Warszawie. Wyjątkowa realizacja operetki Imre Kalmana, o której można powiedzieć - cytując i parafrazując Boniego: “ Co ona robi z nami? Z publicznością. To niebywałe! ”  Co ona robi z nami? Bawi, wzrusza jak przystało na operetkę, ale chwilami sprawia, że widz wstrzymuje oddech, czuje niepokój i współodczuwa. To nie jest operetka, po której wychodząc z teatru jedynie nuci się melodie...       W poniższym tekście dzielę się moimi wrażeniami po premierowym pokazie z 31 maja 2025 roku. Uwaga! Po blisko 5 miesiącach ponownie obejrzałem spektakl Mazowieckiego Teatru Muzycznego, gościnnie wystawiony w Teatrze Dramatycznym w Płocku 7 listopada 2025, w związku z tym niniejszy tekst zawiera aktualizacje dotyczące odtwórców niektórych postaci. W kwestiach realizatorskich, mimo upływu czasu, zauważam ni...

Jest "ekstatycznie". "Wesoła wdówka" po roku

  „Wesoła wdówka” w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego ma (cytując słowa padające ze sceny) „wszystko co jest potrzebne do szczęścia”... fanom operetki. Począwszy od genialnej muzyki Franza Lehara, przez pierwszorzędne kreacje wokalno-aktorskie, spektakularne i zjawiskowe kostiumy, monumentalną scenografię, a skończywszy na subtelnie wtrąconych aluzjach do współczesności. Dlatego rok po opisaniu moich wrażeń ze spektaklu (15.6.2023) wróciłem do Opery Nova w Bydgoszczy by jeszcze raz tego wszystkiego doświadczyć. Nadal jest „ekstatycznie” (to znów ze spektaklu). I nadal twierdzę, że oglądanie tak zrealizowanej operetki „to dla mnie prawdziwy zaszczyt”. Poniższy tekst w kwestii realizatorskiej pokrywa się z wrażeniami sprzed roku, bo jakość spektaklu nadal stoi na bardzo wysokim poziomie. Nadal jestem zdania, że to była najlepsza decyzja dyrektora Opery Nova, by wyreżyserowanie operetki powierzyć Jerzemu Janowi Połońskiemu, zbliżając ją do musicalowej formy, z całym jej rozmachem. Z...