Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2024

"Straszny" kankan! Orfeusz w Szczecinie

    To jest najgorętsza operetkowa premiera sezonu, którą widzowie jeszcze długo będą wspominać z uśmiechem na twarzy. Nie mam wątpliwości: gdyby Jacques Offenbach żył dzisiaj, dokładnie tak wyglądałaby jego inscenizacja "Orfeusza w piekle". Odczytana przez reżysera Jerzego Jan Połońskiego operetka z XIX wieku okazuje się bardzo plastycznym materiałem, dającym zaadaptować się do współczesnych realiów, bez konieczności zmieniania czegokolwiek w libretcie. Dlatego zwolennicy operetki wychodzą z Opery usatysfakcjonowani klasyczną formą i doskonałą muzyką francuskiego kompozytora zagraną przez Orkiestrę Opery na Zamku pod kierownictwem Jerzego Wołosiuka. Z drugiej strony fani musicalu dostają tu musicalowy rozmach i spektakularne choreografie, a do tego doskonałą zabawę, którą docenią miłośnicy spektakli komediowych.  (Fot. D. Stube)    Veni. Vidi. Scripsi. Dzielę się z wami wrażeniami pod obejrzeniu "Orfeusza w piekle" w szczecińskiej Operze na Zamku. W tym miejscu po

#12 Połoński: "Robię spektakle, w których sam chciałbym zagrać"

  W 12 odcinku podcastu Operetkowe.info zapraszam na spotkanie z Jerzym Janem Połońskim reżyserem "Orfeusza w piekle" Jacques’a Offenbacha . To premiera Opery na Zamku w Szczecinie, a ten odcinek podcastu publikuję na klika chwil przed premierą 17 maja. Z Jerzy Janem Połońskim - doskonałym reżyserem musicalowym -rozmawiam o jego przygodach z operetkami, o jego pomyśle na "Orfeusza w piekle" oraz o realizatorach, których zaprosił do współpracy.  POSŁUCHAJ na YOUTUBE    SPOTIFY    APPLE PODCAST Zobacz także 10 odcinek podcastu,   którym odwiedziłem szczecińską Operę na Zamku, w trakcie prób do premiery operetki. Premiera "Orfeusza w piekle" w Operze na Zamku 17 maja,  a potem do zobaczenia 18, 19, 25 i 26 maja oraz 22 i 23 czerwca. Mam nadzieję, że tytuł ten często będzie również gościł na afiszu Opery w kolejnym sezonie.

#11 Premiera czeskiej "Polskiej krwi" w Mławie!

    Premiera operetki Oskara Nedbala i Leo Steina "Polska krew" w reżyserii Michała Gogolewskiego ma szansę stać się jednym z najciekawszych wydarzeń operetkowych 2024 roku. Na sukces tej premiery przez cały rok szkolny pracowali młodzi artyści (!), uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Mławie.    To jedyna szkoła w Polsce, w której od kilkunastu lat wiosną, nie tylko mławskiej publiczności, prezentowane są operetkowe spektakle, stworzone przez nauczycieli i uczniów . Tegoroczna "Polska krew" była 17-tą premierą w Mławie. Wśród wcześniejszych tytułów można wymienić m.in: "Bal w Savoyu", "Wiktorię i jej huzara" Paula Abrahama, "Zaręczyny przy latarniach" Jacques’a Offenbacha, "Loterię na mężów" Karola Szymanowskiego, "Gejszę" Sidneya Jonesa, "Gondolierów" i "Piratów" Arthura Sullivana. Obok tak znakomitych i nieczęsto wystawiany w Polsce (a obecnie już wręcza zapomnianych) operetek pojawił się t